Skarga na Hitoshi - wykorzystywanie błędów

1. Nick oskarżającego: TheZerter
2. Nick oskarżonego: Hitoshi
3. Opis sytuacji: Krótki nie będzie.

Jak wie już większość graczy na serwerze otwarte zostało kasyno. Z tej atrakcji korzysta duża ilość osób i do tej pory zabawa była niemal bezproblemowa. Uzyskanie widocznego efektu trwało grubo ponad miesiąc i wymagało sporo pomocy administracji w celu zapewnienia bezpiecznych i uczciwych losowań. Niestety tydzień temu doszło do pierwszego niemiłego incydentu: wykorzystując fakt, że chwilę wcześniej jeden z automatów do gry uległ uszkodzeniu gracz Hitoshi postanowił posłużyć się tym do wypłacenia z mojego konta ponad 2 milionów MC - czyli po prostu okraść jednego z właścicieli.

Między północą a przerwą techniczną z diamentowego automatu korzystał Naten. Po pewnej ilości prób według informacji od gracza po zapaleniu wszystkich 9 lamp otrzymał on 3 standardowe nagrody nie otrzymując przy tym nagrody głównej. Wspominał, że w czasie gry na serwerze momentami występowały silne lagi co najprawdopodobniej było przyczyną niepoprawnego zachowania się redstone'owego mechanizmu. Zauważony problem słusznie zgłosił mi poprzez wiadomość prywatną i nie wrzucał kolejnych żetonów. Po niecałej godzinie do dotkniętego awarią sprzętu trafia Hitoshi. Wskutek problemów z serwerem automat zachowywał tak jak podczas wygranej wraz z każdym otrzymaniem żetonu. Hitoshi bez zastanowienia wykorzystał ten błąd w celu odniesienia korzyści poprzez kradzież: kupując żetony za 10000 wypłacał czeki na jackpot. Namierzenie podejrzanego nie było trudne: gracz postanowił pochwalić się tym aktem griefingu na czacie publicznym (4. ss poniżej)! Zwracając się z prośbą o sprawdzenie logów sprzedaży czeków uzyskałem potwierdzenie, że Hitoshi sprzedał wszystkie znajdujące się w kasie kasyna czeki na jackpot (9 sztuk o łącznej wartości 1 946 250 MC). Sprzedawał również inne nagrody: do kasy trafiły także czeki na 6250 MC stanowiące jedną z trzech pozostałych nagród wypadającą razem ze wszystkimi z maszynki, którą posłużył się Hitoshi do dokonania rabunku - fragmenty tych logów (1. i 2. ss poniżej) stanowiły dla mnie wystarczającą podstawę do przypuszczenia, że wypłacone zostało pełne 9 jackpotów, każdy o łącznej wartości 4 czeków wynoszącej 250 000 MC, czyli sumarycznie 2 250 000 MC. Jeśli kwota podlega wątpliwości i z jakiegoś powodu miałoby okazać się, że nie zostały sprzedane czeki na 10500 i 17000 (2 pozostałe) należy sprawdzić pozostałe logi: do tej pory nie było takiej konieczności - te czeki można wypłacić w więcej niż jednym sklepie oraz są dostępne w innych automatach więc ich sprawdzenie jest trudniejsze a diamentowy automat powinien wyrzucać najdroższy czek wraz z trzema pozostałymi.

Po opisaniu w jaki sposób błąd serwera został wykorzystany przez Hitoshi'ego do dokonania kradzieży przejdę do prezentowanej przez gracza postawy w momencie prób indywidualnego wyjaśnienia sytuacji i uzyskania zwrotu środków przy zachowaniu poufności z mojej strony (jakkolwiek o niej mówić, gdy gracz "chwali się" złodziejstwem na czacie publicznym). Warto zacząć od zaznaczenia, że gracz przed rozpoczęciem rabunku został na czacie poinformowany przez gracza Gafex_ o problemie z danym automatem (3. ss poniżej, dc cv). Mimo tego wypłacił z mojego konta ponad 2 miliony nie mając w planach poinformowania mnie o problemie ze sprzętem - przywłaszczał kolejne pieniądze a następnie "szpanował" swoim stanem konta wśród innych graczy. To daje jasne sygnały, że gracz robił to z premedytacją i czuł się bezkarny. Pierwsza wiadomość prywatna padła z mojej strony i była zwróceniem uwagi na ogłoszenie skupu materiałów napisane na czacie przez Hitoshi'ego - zasugerowałem, że nie jest wskazane wydawanie ukradzionych pieniędzy. Uzyskałem odpowiedź, że wie, że musi oddać (został uświadomiony, że była to kradzież) i spróbował wytłumaczyć się, że nie wiedział o awarii! Faktycznie, łatwo przeoczyć że po raz dziewiąty wypłaca się ponad 200 tysięcy wrzucając przedtem tylko 10! Chcąc wybaczyć takie drobne przeoczenie (przecież każdy może się zagapić) spróbowałem z graczem ustalić co dokładnie wypłacił, ten jednak nie wiedział. Pozostało więc czekać na szczegóły z logów. Hitoshi był na bieżąco informowany w jakim przedziale mieściła się wypłacona przez niego suma wraz z wyjaśnieniem a z jego strony nie zauważyłem żadnej chęci wyjaśnień, jedynie "mhm", "aha", "na kiedy", oraz wisienka na torcie: pytanie, czy wzięliśmy pod uwagę wrzucone żetony (przypomnę, że informacja o tym, że żetony wrzucone w nieodpowiednim momencie NIE PODLEGAJĄ zwrotowi padła na forum dwukrotnie). Następnie była seria prób zarzucenia mi, że domagam się więcej niż wypłacił, a na wysłane przeze mnie podsumowanie:

...otrzymałem krótką i treściwą odpowiedź:

Po serii wyjaśnień gracz stwierdził, że on żadnych bugów nie wykorzystywał i ma świadków - w skrócie obserwując całokształt jego postawy: obrabował kasyno na 2 miliony i czuje się niewinny. Swoim występkiem 29 września naraził nas na ogromne straty, ponadto od tamtej pory automat jest nieczynny do momentu zamknięcia tematu rabunku (to jest odpowiedź dla wszystkich graczy regularnie pytających czemu nie działa i kiedy będzie działać). Chcąc pójść tej osobie na rękę usiłowałem przez tydzień załatwić to polubownie z pominięciem sfery publicznej i przymykając oko na złamanie regulaminu serwera, niestety jak widać okazało się to niemożliwe. Ponadto Hitoshi zmusza administrację do poświęcenia jeszcze większej ilości czasu przez konieczność rozpatrzenia skargi. Jest to sprzeczne z założeniami inicjatywy kasyna: od początku staraliśmy się ograniczyć konieczność ingerencji administracji do minimum poprzez szukanie najprostszych i najszybszych rozwiązań problemów czy dostarczając gotowe oraz liczyliśmy że od momentu finalizacji ta pomoc nie będzie potrzebna - w tym przypadku myliliśmy się. Z tych powodów liczę, że oprócz wyrównania niesłusznie wypłaconych środków gracz odpowie za wykorzystywanie błędów oraz griefing - w adekwatnym do skali problemu stopniu.

4. Data zdarzenia: 29.09.2019 (godz. ok. 0:40 - 0:45)

5. Dowody w postaci screenów lub filmu:
1., 2.:


3.:

4.:


W momencie publikacji skargi stan konta oskarżonego gracza wynosi 1 834 335,00 MC

Jeśli o mnie chodzi o oskarżony gracz powinnien oddać właścicielowi kasyna sume pieniędzy która uzyskał nielegalnie wykorzystując błąd maszyny i serwera oraz proponuje czasowego bana na okres 21dni. Czekam na odzew reszty administracji.

w mojej opinii ban to troche chamskie rozwiązanie .. nie zepsuł maszyny a jedynie skorzystał na jej uszkodzeniu, ale to nie zmienia faktu że był to błąd który hitoshi wykorzystywał, w mojej opinii hitoshi powinien zwrócić pieniądze zerterowi i dostać zakupione tokeny, hitoshi kupił tokeny to niech zagra, ale na maszynie działającej prawidłowo a nie bankomacie wypłacającym kase zertera. myśle że to rozwiązanie zadowoli i hitoshiego i członków ekipy kasyna

Całkowicie się zgadzam z SARSUnicorn. Do właściciela zepsutej maszyny należało zabezpieczenie jej. Komunikat na forum, którego ja też nie widziałam niewiele dał. Mogło trafić na każdego. Ktoś nieświadomy, nie widząc komunikatu mógł też skorzystać z tej maszyny a później pewnie zostałby oskarżony o kradzież. Cofnijcie stan ich kont do czasu sprzed awarii. Niech właściciel maszyny odzyska Minecoinsy a Hitoshi swoje żetony. W końcu to nie on zepsuł maszynę. Trzeba pilnować swojego interesu.

Według mnie Hitoshi powinien oddać pieniądze ale TheZerter też bo nie obliczył on kosztów tokenów czysto teoretycznie hitoshi kupił 64 drogie tokeny 1 drogi token kosztuje 10k czyli 10k X 64 = 640000 z czego podarowałem mu 70k które miał przeznaczyć na kasyno. Dodatkowo oglądałem jak to hitoshi robi kiedy ja byłem na cv hitosz miał odpalone przez dc udostępnianie ekranu bo mieliśmy grać w ddlc i oglądałem. Hitoshi wygrał 1mln 700k a nie 2 miliony. Ss z sprzedaży papierów niewiele znaczy i nie jest żadnym dowodem ponieważ znam przynajmniej który posiada papiery z kasyna i je trzyma aby uzbierać większą ilość aby potem sprzedać. Jaką pewność i gwarancje daje TheZerter że te papiery zostały wylosowane akurat w trakcie awarii i np gdybym ja akurat w tym czasie sprzedawał czeki to też był bym oskarżony? Mimo iż przez live wszystko widziałem TheZerter próbował wymusić od Hitoshiego pieniądze
https://cdn.discordapp.com/attachments/5...221859.png
https://cdn.discordapp.com/attachments/5...221923.png
https://cdn.discordapp.com/attachments/5...221955.png
https://cdn.discordapp.com/attachments/5...222019.png

Ekhem, tak tylko wspomnę jedną rzecz ważną, którą Zerter wspomniał w skardze, ale widzę, że nie było dla wszystkich zbyt ważna. " informacja o tym, że żetony wrzucone w nieodpowiednim momencie NIE PODLEGAJĄ zwrotowi padła na forum dwukrotnie" . Więc po co szukać na siłę obliczeń i wyliczać straty Hitoshiego? Żetony kupił na własną odpowiedzialność i nikt nie mówił, że może je zwrócić.
Teraz możemy zacząć
Co dalej? Jedna ważna rzecz wciąż odnosząc się do wiadomości Ostrego. Niektórego kupony, wygrane [o ile nie wszystkie] sprzedajemy za mniej niż jest ustalone. Czy to bug, czy podstawowa zależność, nie wiem. Wiem, że gracz nie dostaje pełnej kwoty, która jest ustalona na tabliczce, ale nie miałem okazji sprawdzić tego również w sytuacji z jackpotem. Fajtycznie, Hitoshi mógł dostać do rąk mniej niż jest w logach, ale to nie zmienia faktu ile wygrał w zakresie teoretycznym.
"Jaką pewność i gwarancje daje TheZerter że te papiery zostały wylosowane akurat w trakcie awarii i np gdybym ja akurat w tym czasie sprzedawał czeki to też był bym oskarżony?" To oglądałeś co robił czy się domyślasz, bo już się chyba pogubiłem. Jakie jest prawdopodobieństwo, że dany gracz zbierał sobie 9 jakcpotów [lub mniej] i akurat tej nocy sprzedał wszystkie? Już pomijam fakt szpanowania pieniędzmi wśród innych graczy.
"Mimo iż przez live wszystko widziałem TheZerter próbował wymusić od Hitoshiego pieniądze" Gdzie ty widzisz wymuszanie pieniędzy? Według mnie Zerter zachował się bardzo w porządku i polubownie co do Hitosha i chciał mu dać drugą szansę. Jedyne czego oczekiwał to zwrócenie pieniędzy i powiedział również jakie środki będzie musiał podjąć w przypadku braku współpracy. Zrobił dokładnie to co powiedział i nie złamał przy tym regulaminu. W przeciwieństwie do Hitoshiego, który wykorzystał błąd gry jeszcze próbując wymigać się od odpowiedzialności oszukując właściciela kasyna.
Przed końcem tylko dodam, że chciałbym aby sam oskarżony w tej skardzę się wypowiedział, a nie tylko osoby trzecie. [Żeby nie było, komentarz każdego jest mile widziany, ale to na jego perspektywę osobiście czekam]
Jaki jest mój wniosek końcowy?
Uważam, że Hitoshi powinien lub nawet musi oddać wszystkie zaległe i należne pieniądze Zertera i to jak najszybciej. Co dalej? powyższe argumenty to dla mnie wystarczająco by uznać, że Hitoshi zasłużył na karę. Jaką? Nie mi to oceniać, to już rola administracji. Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam :).

Hitoshi najprawdopodobniej nie kupowałby tylu tokenów, gdyby nie wygrywał tylu JackPotów, ale faktycznie jak wtedy sprawdzałem stan jego konta to miał w zaokrągleniu 1750000, oraz z tego, co mówił, nic nie kupował.

Co do czasu wydarzenia on sam mówił, że znajomy mu dopiero pokazał kasyno, po przerwie technicznej, a to było już po tym, jak popsułem maszynę.
Myślę, że przydałoby się jakby sam Hitoshi wypowiedział się w pod tym wątkiem i opowiedział, jak to wszystko wyglądało z jego perspektywy.

Ja również czekam, już od tygodnia zresztą, może wreszcie uzyskam konkretniejsze wyjaśnienia. Tymczasem widzę, że muszę sprostować czy dopowiedzieć kilka kwestii. Po kolei i rzeczowo:
Nie widzę niczego "chamskiego" w założeniu skargi po tygodniu od zajścia. Za chamskie uznałbym dokonanie kradzieży i otrzymywane wiadomości. "Rozwiązanie zadowoli i hitoshiego i członków ekipy kasyna" było proponowane przeze mnie w wiadomości prywatnej i jak widzieliście spotkało się z odrzuceniem: przypominam, że ten wątek nie jest żadną propozycją ugody tylko SKARGĄ za jawne wykorzystywanie problemów z serwerem. Zaznaczam również, że skoro sprawa ujrzała światło dzienne zależy nam na ukaraniu gracza, ponieważ jeśli taka osoba pozostanie bezkarna to przy najbliższej okazji jaka się trafi kolejny "rabuś" skorzysta z niej bez chwili zastanowienia wiedząc, że grozi mu co najwyżej zwrot środków gdy zostanie przyłapany.

"Do właściciela zepsutej maszyny należało zabezpieczenie jej. Komunikat na forum, którego ja też nie widziałam niewiele dał. Mogło trafić na każdego." Oczywiście, że tak - wszystkie maszynki są na tyle zabezpieczone na ile było to możliwe i ku temu skorzystaliśmy także z pomocy administracji. Nagły spadek TPS nie jest jednak rzeczą, przed którą jakkolwiek można się zabezpieczyć. Automat działał bez zarzutu przyjmując setki żetonów i wypłacając liczone w milionach nagrody i odmówił posłuszeństwa dopiero podczas problemów z serwerem. Informacja na forum, o której mowa dotyczy jedynie utraty wrzuconych przez gracza żetonów - tutaj nie doszło do ich utraty jak w przypadku zbyt wczesnego wrzucenia, lecz do złupienia konta jednego z właścicieli. Odnosząc się do komentarzy na temat zwrotu żetonów: pomimo tego, że z powodu braku możliwości sprawdzenia kto, gdzie i jakich ilościach wrzucał żetony NIE SĄ one zwracane w tym przypadku byliśmy gotowi zrobić wyjątek, z którego jednak widząc postawę Hitoshi'ego szybko zrezygnowaliśmy. Zauważam, że ich wartość jest jedynie procentem ukradzionej kwoty.

Do kolejnej wypowiedzi ciężko się w ogóle odnieść bo jest na tyle niepoprawna stylistycznie i gramatycznie, że można ją sobie interpretować na wiele sposobów. Nie wnikam więc czego dotyczą te przypuszczenia oraz kto co miał oglądać. Podważanie i próba polemiki z logami jasno wskazującymi minimalną wartość wykradzionych czeków jest po prostu śmieszna, więc to również pominę powtarzając jedynie, że w sklepie znajdowało się 9 jackpotów i wszystkie z nich sprzedał Hitoshi. Pozostaje mi jedynie podziękować za załączenie kilku ss'ów - w razie potrzeby one również miały trafić na forum. Porządkując chronologię: czytając je od końca stanowią one moją odpowiedź na zachwyt oskarżonego nad przypuszczaną sumą zadłużenia.

Nie jestem w stanie stwierdzić o co chodzi ze sprzedażą za mniej niż być powinno. Sklepy tabliczkowe zostały ustawione zgodnie z wartościami na czekach i do tej pory nikt z graczy nie zgłosił takiej sytuacji, spotkałem się z jej opisem po raz pierwszy właśnie w tej chwili. Tym bardziej nie mam wiedzy aby stwierdzić czy jest możliwe aby kwota podana w logach jakimś cudem była rozbieżna z faktycznie wypłaconą.

Podpisuję się w 100% pod Benim, Hitoshi według mnie zasługuje na bana czasowego.

Sprawa jest prosta - Hitoshi zasługuje na kare. Czemuż? To jak z zepsutym bankomatem o którym było głośno pare lat temu. Bankomat wypłacał 2x tyle ile wybierano. Można by pomyśleć że to wina bankomatu a osoba która to wykorzystała ten błąd nic złego nie zrobiła jednak to tak nie działa. To była zwykła kradzież i ta osoba trafiła do sądu i została skazana. Obie sytuacje są podobne do siebie.